Aktualności

Kraśnik: Żart powodem wypadku.

Data publikacji 06.08.2013

Śrut wystrzelony z wiatrówki trafił w głowę przechodzącego obok posesji mężczyznę. Ranny został przetransportowany do szpitala, gdzie lekarze usunęli pocisk. Na szczęście 20-latek nie odniósł poważniejszych obrażeń. Policjanci zabezpieczyli wiatrówkę. Pechowemu strzelcowi grozi postępowanie dotyczące narażenie życia i zdrowia innej osoby.

Śrut wystrzelony z wiatrówki trafił w głowę przechodzącego obok posesji mężczyznę. Ranny  został przetransportowany do szpitala, gdzie lekarze usunęli pocisk. Na szczęście 20-latek nie odniósł poważniejszych obrażeń. Policjanci zabezpieczyli wiatrówkę. Pechowemu strzelcowi grozi postępowanie dotyczące narażenie życia i zdrowia innej osoby.
 

O rannym w wyniku postrzelenia mężczyźnie kraśnicką policję powiadomili lekarze ze szpitala miejskiego, do którego trafił 20 latek. Młody mężczyzna trafił pod opiekę lekarzy ze śrutem w głowie. Policjanci ustalili przebieg i przyczyny zdarzenia.  Z ustaleń mundurowych  wynika, że dwaj młodzi (17-18 lat) mężczyźni na posesji w miejscowości Księżomierz strzelali do celu z karabinka pneumatycznego. Gdy w pobliżu przechodził 20 letni kuzyn jednego z chłopców, trzymający wiatrówkę 17 latek „dla żartu” i wymierzył w jego kierunku broń. Strzał, jak tłumaczył młody strzelec miał tylko wystraszyć przechodzącego. Niestety wystrzelony pocisk trafił w głowę i utkwił głęboko pod skórą. Poszkodowany natychmiast trafił do szpitala. Lekarze w trakcie zabiegu chirurgicznego usunęli śrut, na szczęście rana okazała się niegroźna. Młody mężczyzna został jednak w szpitalu na obserwacji. Policjanci zabezpieczyli karabinek pneumatyczny, z którego został oddany pechowy strzał oraz usunięty śrut. Za takie zachowanie grozi odpowiedzialność karna za narażenie na bezpośrednie niebezpieczeństwo utraty życia albo ciężkiego uszczerbku na zdrowiu.
 
 
J.M.
Powrót na górę strony