Lublin: Samochodowy włamywacz w potrzasku
Data publikacji 24.03.2012
Lubelscy policjanci zajmujący się zwalczaniem przestępczosci nieletnich z KMP w Lublinie zatrzymali 17-latka, który w ciągu ostatnich dwóch miesięcy włamywał się do samochodów. Jego łupem padł laptop, CB radio, nawigacja satelitarna i ładowarka. Poszkodowani wycenili straty na łączną kwotę ponad 3, 8 tys. złotych. Młodzieniec przyznał się do winy. O jego dalszym losie zadecyduje Sąd ds. Rodziny i Nieletnich...
Lubelscy policjanci zajmujący się zwalczaniem przestępczosci nieletnich z KMP w Lublinie zatrzymali 17-latka, który w ciągu ostatnich dwóch miesięcy włamywał się do samochodów. Jego łupem padł laptop, CB radio, nawigacja satelitarna i ładowarka. Poszkodowani wycenili straty na łączną kwotę ponad 3,8 tys. złotych. Młodzieniec przyznał się do winy. O jego dalszym losie zadecyduje Sąd ds. Rodziny i Nieletnich.
17-letniego mieszkańca Lublina zatrzymali policjanci z komendy miejskiej, którzy na co dzień zajmują się zwalczaniem przestępczości nieletnich. Stróże prawa od pewnego czasu podejrzewali nastolatka o to, że może być sprawcą kilku włamań do pojazdów, jakie miały miejsce na terenie miasta od lutego b.r.
Pod koniec lutego przy ul. Misjonarskiej sprawca wybijając szybę w zaparkowanym tam samochodzie marki Hyundai zabrał m.in. warty 3 tys. zł. laptop. Do podobnego włamania na tej ulicy doszło też w miniony poniedziałek, kiedy to z forda galaxy zostało skradzione CB radio. Z kolei we wtorek z toyoty yaris stojącej na ul. Dolnej Panny Marii zniknęła torebka z ładowarką oraz teczki z kartkami papieru. Zgłoszenie o włamaniu do pojazdu przyjęli też policjanci w połowie marca. Wówczas z zaparkowanego na ul. Żmigród rovera złodziej skradł nawigację. Poszkodowani właściciele wycenili straty na łączną kwotę około 3,8 tys. złotych.
Zatrzymany 17-latek przesłuchiwany był na I komisariacie Policji i przyznał się do winy. O jego dalszym losie zadecyduje Sad ds. Rodziny i Nieletnich.
Przy okazji policjanci przypominają właścicielom i użytkownikom pojazdów, by nie pozostawiali w samochodach żadnych wartościowych przedmiotów, takich jak laptopy, telefony czy nawigacje satelitarne. Jak często wynika z wyjaśnień podejrzanych, to właśnie widok pozostawionych przedmiotów prowokował ich do dokonywania włamań. Mając na uwadze znane powiedzenie „okazja czyni złodzieja”, zachowujmy się zatem rozsądnie, by w przyszłości ustrzec się przed tego typu zdarzeniami.
A.S.