Aktualności

Zamość: Uwaga na oszustów

Data publikacji 08.12.2011

Ponad tysiąc złotych straciła 84-letnia mieszkanka Zamościa po wizycie nieznajomej. Kobieta weszła do mieszkania starszej pani pod pretekstem zwrotu nadpłaty za wodę. Wykorzystując jej nieuwagę skradła oszczędności. Policjanci poszukują złodziejki i apelują o rozwagę w kontaktach z nieznajomymi...

Ponad tysiąc złotych straciła 84-letnia mieszkanka Zamościa po wizycie nieznajomej. Kobieta weszła do mieszkania starszej pani pod pretekstem zwrotu nadpłaty za wodę. Wykorzystując jej nieuwagę skradła oszczędności. Policjanci poszukują złodziejki i apelują o rozwagę w kontaktach z nieznajomymi.


            Wczoraj około godziny 11.00 do mieszkania 84-letniej Zamościanki zapukała nieznajoma. Oświadczyła, że ma dla starszej pani zwrot nadpłaty za wodę. Niczego niepodejrzewająca kobieta wpuściła nieznajomą do środka. Kobieta powiedziała do 84-latki, ze przyszła zwrócić nadpłatę za wodę. Poprosiła tylko o wydanie reszty. Starsza pani sięgnęła po portfel. Wówczas do jej mieszkania weszła druga nieznajoma. Stwierdziła, że w kuchni doszło do awarii i nastąpił wyciek wody. Nieznajoma skierowała się do kuchni,  za nią podążyła staruszka. W pokoju zostawiła drugą nieznajomą i portfel z oszczędnościami. Jak się okazało w kuchni nie było żadnej awarii wodociągu. Nie było też i nieznajomej która wcześniej pozostała w pokoju. Druga z pań również w pośpiechu opuściła mieszkanie. Po wizycie nieznajomych z mieszkania 84-latki zginęła również gotówka w kwocie ponad 1 tys. złotych.

Nieznajoma, która miała zwrócić 84-latce nadpłatę za wodę z wyglądu miała ok. 40-50 lat. Była wysoka i szczupła. Tego dnia ubrana była w ciemną kurtkę, na głowie miała beret. Wyglądu drugiej nieznajomej starsza pani nie zapamiętała.

Policjanci poszukują złodziejki i apelują o rozwagę w kontaktach z nieznajomymi. Na działania domokrążców i oszustów najczęściej narażeni są ludzie starsi - często zamieszkujący samotnie, dlatego też przypominamy i apelujemy:

- nie otwieraj drzwi bez sprawdzenia kto i po co przyszedł - spójrz przez wizjer i zapytaj,
- jeśli zjawi się przedstawiciel jakiejś instytucji, np. banku, administracji, elektrowni, telekomunikacji, czy gazowni - bez otwierania drzwi - sprawdź telefonicznie, czy był on do Ciebie kierowany. Jeśli nie dysponujesz telefonem poproś, aby przyszedł z sąsiadem mieszkającym obok,
- jeśli musisz kogoś wpuścić nie zostawiaj go ani na chwilę samego  w mieszkaniu, najlepiej żeby towarzyszyli ci wtedy sąsiedzi lub ktoś z rodziny,
- posiadane w domu pieniądze schowaj w miejscu trudno dostępnym,
- nie przekazuj żadnych pieniędzy akwizytorom, czy inkasentom i nie podpisuj żądnych umów - każda szanująca się firma zawiera transakcje w swojej siedzibie,
 - nie przekazuj żadnych pieniędzy osobom, które telefonicznie podają się za członków Twojej rodziny lub proszą o przekazanie pieniędzy osobie pośredniczącej,
- nie udzielaj żadnych informacji przez telefon, szczególnie swoich danych personalnych, numerów kont bankowych i haseł do nich.
J.K.
Powrót na górę strony