Lublin: Pięć uszkodzonych aut efektem parkowania pijanego kierowcy
Data publikacji 06.12.2011
Ponad 2,6 promila alkoholu w organizmie miał 20-letni mieszkaniec Lublina, który próbując zaparkować swoje bmw na osiedlowej uliczce uszkodził w sumie pięć innych pojazdów. Sprawca został ujęty przez dwóch świadków zdarzenia, gdy próbował uciekać pieszo. Mężczyzna trzeźwieje w policyjnym areszcie, a właściciel aut liczą straty. 20-latek odpowie wkrótce za spowodowanie kolizji i kierowanie pojazdem w stanie nietrzeźwości.
-
załącznik
Ponad 2,6 promila alkoholu w organizmie miał 20-letni mieszkaniec Lublina, który próbując zaparkować swoje bmw na osiedlowej uliczce uszkodził w sumie pięć innych pojazdów. Sprawca został ujęty przez dwóch świadków zdarzenia, gdy próbował uciekać pieszo. Mężczyzna trzeźwieje w policyjnym areszcie, a właściciel aut liczą straty. 20-latek odpowie wkrótce za spowodowanie kolizji i kierowanie pojazdem w stanie nietrzeźwości.
Wczoraj tuż po godz. 17.00 dyżurny Policji otrzymał zgłoszenie o tym, że jakiś mężczyzna parkując samochód na ul. Hutniczej uszkadza inne zaparkowane tam pojazdy. Kiedy mundurowi udali się na miejsce, zastali dwóch mężczyzn. Ci przekazali stróżom prawa młodzieńca, którego kilka minut wcześniej ujęli w trakcie jego pieszej ucieczki. Jak się okazało, był nim znany dobrze stróżom prawa 20-letni bezrobotny mieszkaniec Lublina. Młody mężczyzna parkując swój samochód tak wykonywał manewry, że uszkodził w sumie 5 zaparkowanych w pobliżu pojazdów. W fordzie wgniótł prawy tylny bok, z kolei podczas cofania przerysował i wgniótł karoserię w renault lagunie. Następnie ruszając do przodu uderzył w kolejnego forda oraz wbił się w tylny bok skody fabii popychając ją na audi A-4. To nie wszystko, gdyż 20-letni kierowca bmw uderzył jeszcze w drzewo. Po tym wszystkim sprawca próbował opuścić auto i uciec. Nie udało mu się, gdyż udaremnili mu to świadkowie zdarzenia. Jednym z nich był mężczyzna, który widział całe zajście z okna swojego mieszkania.
Policjanci zatrzymali 20-latka i osadzili w policyjnym areszcie. Badanie poziomu alkoholu w jego organizmie wykazało ponad 2,6 promila. Jak wytrzeźwieje zostanie przesłuchany i usłyszy zarzuty. Policjanci z VI komisariatu i ruchu drogowego KMP w Lublinie ustalają wartość strat poszkodowanych właścicieli samochodów. Wkrótce mężczyzna odpowie za spowodowanie kolizji i kierowanie pojazdem w stanie nietrzeźwości. Może mu grozić kara do 2 lat więzienia.
A.S.