Strona używa plików cookies, aby ułatwić użytkownikom korzystanie z serwisu oraz do celów statystycznych. Jeśli nie blokujesz tych plików, to zgadzasz się na ich użycie oraz zapisanie w pamięci urządzenia. Pamiętaj, że możesz samodzielnie zarządzać cookies, zmieniając ustawienia przeglądarki. Brak zmiany ustawienia przeglądarki oznacza wyrażenie zgody.

Aktualności

Pijani, bez prawa jazdy, cudzym samochodem spowodowali kolizję

Data publikacji 10.03.2025

Dwoje mieszkańców powiatu puławskiego, 40-letnia kobieta i 39-letni mężczyzna trafili do policyjnego aresztu po tym, jak zabrali z podwórka cudzy samochód, którym następnie spowodowali kolizję, wjeżdżając w słupek ogrodzeniowy posesji w Zarzeczu w gm. Puławy. Oboje mieli po 3 promile alkoholu w organizmie i żadne z nich nie posiada prawa jazdy. Gdy wytrzeźwieją, zostaną przesłuchani.

Wczoraj po południu puławski dyżurny otrzymał zgłoszenie, że przez miejscowość Zarzecze w gminie Puławy porusza się Peugeot koloru srebrnego, którego kierowca może być nietrzeźwy. W trakcie interwencji, policjanci otrzymali od dyżurnego kolejną informację, że kierujący Peugeotem wjechał w ogrodzenie posesji. Na miejscu funkcjonariusze zastali pojazd ze zgłoszenia zablokowany o słupek ogrodzeniowy posesji oraz dwie osoby, 40-letnią kobietę i 39-letniego mężczyznę. Oboje byli silnie pijani, z trudem trzymali się na nogach, mieli duże trudności z wysławianiem się. 

Badania na trzeźwość wykazały, że kobieta miała 3 promile alkoholu w organizmie, a mężczyzna ponad 3 promile. 40-latka ma zakaz kierowania pojazdami mechanicznymi, natomiast jej 39-letni znajomy również nie posiada prawa jazdy, które stracił kilka lat temu za jazdę w stanie nietrzeźwości. Oboje trafili do policyjnego aresztu.

Na miejscu zdarzenia, z udziałem technika kryminalistyki zostały wykonane oględziny. W trakcie dalszych czynności policjanci ustalili, że samochód, którym pijana para wyruszyła w podróż należy do mieszkanki gminy Puławy. Okazało się, że pod nieobecność właścicielki, kobieta z mężczyzną weszli na podwórko i korzystając z tego, że samochód nie był zamknięty, a kluczyki były w stacyjce, wzięli pojazd i wyruszyli nim w drogę. 

Z relacji kolejnych świadków zdarzenia wynika, że samochodem kierował mężczyzna, który nie dość że był nietrzeźwy to jeszcze w trakcie jazdy pił z butelki alkohol. 

Gdy oboje zatrzymani wytrzeźwieją, zostaną przesłuchani. Mężczyźnie, który zabrał samochód i kierował nim w stanie nietrzeźwości, będąc uprzednio karanym za to samo przestępstwo oraz doprowadził do jego uszkodzenia, grozi kara pozbawienia wolności do lat 8.

komisarz Ewa Rejn-Kozak

Powrót na górę strony