Aktualności

Lublin: Czujność pracownika firmy przewozowej uchroniła ją od utraty pieniędzy

Data publikacji 14.03.2019

Dzięki czujności i uczciwej postawie jednego z pracowników firmy przewozowej mieszkanka Lublina odzyskała 30 tys. zł. Taka kwotę pieniędzy próbowali od niej wyłudzić oszuści wymyślając historię o wypadku jej wnuczki. Do odbioru pieniędzy oszuści chcieli wykorzystać pracownika firmy świadczącej usługi przewozowe. Na szczęście ich plan się nie powiódł. Mężczyzna po otrzymaniu koperty od kobiety zorientował się, że padła ofiarą oszustów. Oddał jej pieniądze sugerując skontaktowanie się z rodziną i policją

Do oszustwa doszło wczoraj w Lublinie. Na telefon domowy mieszkanki miasta zadzwoniła młoda kobieta. Powiedziała, że miała wypadek samochodowy, potrąciła człowieka i jest zatrzymana przez Policję. Dodała, że w związku z powyższym pilnie potrzebuje pieniędzy, by wyjść na wolność.

Starsza pani przekonana, że rozmawia z wnuczką mieszkającą za granicą, kontynuowała rozmowę. „Wnuczka” chciała pożyczyć od niej 70 tys. zł, jednak  seniorka przyznała, że dysponuje połową tej kwoty. Po chwili do rozmowy miał włączyć się jeszcze mężczyzna, który uwiarygodnił opisywane przez wnuczkę zdarzenie i ponowił prośbę przekazania gotówki. Ponieważ, kobieta oznajmiła, że dysponuje tylko niemal połową żądanej kwoty, rozmówca zgodził się na na taką sumę pieniędzy.

Następnie polecił seniorce, by te 30 tys. zł. spakowała do dwóch kopert i przekazała kurierowi, który za chwilę miał się po nie zgłosić. Zwrócił jej także uwagę, by z nim nie rozmawiała.

79-latka postąpiła zgodnie ze wskazówkami i pieniądze oddała mężczyźnie, który przyjechał do jej mieszkania.  Jakież duże było jej zdziwienie, kiedy po kilku minutach ten sam mężczyzna wrócił do niej i oddał całą gotówkę. Jak się okazało, był nim pracownik firmy przewozowej, który otrzymał zlecenie przewozu kopert z rzekomymi dokumentami do innego miasta. Kiedy miał dalej realizować to zlecenie, nabrał pewnych wątpliwości. Podejrzewając, że kobieta mogła paść ofiarą oszustów, postanowił ją o tym powiadomić.

Zaproponował jej także, aby skontaktowała się ze swoją rodziną i policją, co też uczyniła. Rozmowa z członkami rodziny utwierdziła ją w przekonaniu, że do żadnego wypadku nie doszło.

Oszustów poszukują teraz policjanci z III komisariatu.

Po raz kolejny apelujemy o ostrożność i rozsądek w kontaktach z nieznajomymi! Oszuści na swoje ofiary najczęściej wybierają osoby starsze i samotnie zamieszkujące. Bazują na ich naiwności i dobrym sercu. Podają, się za członków rodziny, czy funkcjonariuszy Policji prosząc o przekazanie pieniędzy. Aby nie stać się ofiarą tego typu przestępstwa, pamiętajmy o zasadzie ograniczonego zaufania względem obcych.

W podobnych sytuacjach możemy potwierdzić tożsamość poprzez telefoniczny kontakt z instytucją, na jaką się nieznajomi powołują. W przypadku jakichkolwiek wątpliwości co do autentyczności rozmówcy, za każdym razem należy powiadomić oficera dyżurnego komendy policji.

Pamiętaj!

Nigdy nie przekazuj pieniędzy ludziom, których nie znasz. Zawsze potwierdzaj prośbę „o pomoc”, kontaktując się osobiście z członkami rodziny. Gdy ktoś dzwoni w takiej sprawie lub pojawia się podejrzenie, że to może być oszustwo, koniecznie powiadom Policję ( tel. 112).

 

AK

Pobierz plik (format mp4 - rozmiar 26.25 MB)

Powrót na górę strony