Lublin: Zatrzymani sprawcy rozboju
Data publikacji 19.09.2008
Dzisiaj po północy do policyjnego aresztu trafiło dwóch mieszkańców Lublina, którzy dwie godziny wcześniej na ulicy Zamojskiej napadli na młodego mężczyznę. Zabrali mu kilka puszek piwa i wybili szybę w samochodzie.
Dzisiaj po północy do policyjnego aresztu trafiło dwóch mieszkańców Lublina, którzy dwie godziny wcześniej na ulicy Zamojskiej napadli na młodego mężczyznę. Zabrali mu kilka puszek piwa i wybili szybę w samochodzie.
Wczoraj po godzinie 23.00 dyżurny Komendy Miejskiej Policji w Lublinie został powiadomiony o napadzie na młodego mężczyznę w okolicy skrzyżowania ulicy Zamojskiej i Rusałki. Natychmiast po tej informacji na miejsce zdarzenia został skierowany patrol Policji. Gdy mundurowi zjawili się na miejscu, czekał już na nich pokrzywdzony. Interweniujący policjanci ustalili, że kilka minut przed zdarzeniem młody mężczyzna zaparkował swój samochód w centrum miasta. Chwilę po tym zaczął wyciągać z niego swoje bagaże.
Wtedy zauważył dwóch mężczyzn zbliżających się do niego. Zaniepokojony tą sytuacją wsiadł do środka czekając aż oni przejdą. Ci jednak podeszli do pojazdu i zaczęli coś krzyczeć. Potem zbili szybę i zabrali 4 piwa, które napadnięty mężczyzna trzymał na kolanach. Widząc niebezpieczną sytuację poszkodowany uciekł ze swojego samochodu. Napastnicy gonili go, jednak poszkodowany był od nich szybszy. Oddalił się od ścigających go napastników, a następnie zawiadomił Policję, cały czas obserwując swoich prześladowców. Obaj sprawcy po napadzie schowali się w pobliską bramę.
Podczas sprawdzania terenu funkcjonariusze zauważyli dwóch mężczyzn którzy wyglądem odpowiadali rysopisowi podanemu przez pokrzywdzonego. Obaj zatrzymani zostali rozpoznani przez napadniętego 20-latka. Po przebadaniu przez lekarza, który stwierdził, że są po użyciu alkoholu trafili do aresztu. Sprawcy to mieszkańcy Lublina 27-letni Krzysztof K. i 21-letni kompan Paweł S.
Po wytrzeźwieniu najprawdopodobniej usłyszą zarzut dokonania rozboju. Przestępstwo to zagrożone jest karą do 12 lat pozbawienia wolności.